Kolczyki z modeliny- czasem jesteśmy trochę nieufne.

Są takie rodzaje biżuterii artystycznej, które choć nam się bardzo podobają, jakoś bardzo rzadko goszczą na naszych uszach czy szyjach. Myślę, że świetnym tego przykładem mogą być kolczyki z modeliny. Są doskonałym przykładem właśnie takiej biżuterii.

Dlaczeo je podziwiamy, a jednocześnie nie bardzo chętnie czasami zakładamy? Pewnie jest dużo różnych przyczyn. Kolczyki z modeliny to głównie takie ozdoby, które są bardzo słodkie. Czasami możemy się bać- tak jak blogerka spod linka- że będziemy w nich wyglądać trochę dziecinnie. Wydaje mi się jednak, że jeśli nawet tak, to przecież nic się nie dzieje :) 

Druga sprawa to pewnie trochę obawa przed nwowściami. Jak to się będzie trzymać, czy takie kolczyki z modeliny się nie pokruszą? Takie pytania na pewno pojawiają nam się w głowie, kiedy je pierwszy raz widzimy. Na pewno kolczyki z modeliny nie są bardziej kruche od wszystkich innych, więc jeśli nie potraktujemy ich z buta, to na pewno będą nam długo służyły. Taki klasyk warto mieć w zbiorach swojej biżuterii, żeby pokazać dzieciom, co kiedyś było modne :)